Jeziorak Chwałowice - strona oficjalna

W meczu XV kolejki bardzo dobry mecz rozegrali nasi zawodnicy co dało im pewne zwycięstwo w spotkaniu. Pierwsza połowa spotkania wyglądała dobrze ale w dalszym ciągu nasi zawodnicy nie mogli trafić w bramkę. Nasza drużyna już od pierwszych sekund spotkania "siadła" na rywalu i zaczęła narzucać swój własny styl gry, bardzo często atakowała na bramkę przyjezdnych ale bez żadnego powodzenia, groźny strzał w tej odsłonie oddał Kurkiewicz Grzegorz kiedy to po rzucie wolnym z lewej strony boiska piłka uderzyła w poprzeczkę.
Druga połowa to jeszcze lepsza gra w wykonaniu naszej drużyny co wreszcie dało kilka bramek. Koniczynka zmuszona była grać defensywnie ponieważ nasz zespół w dalszym ciągu atakował. W końcowej fazie spotkania goście wyprowadzili kontratak i strzelili kontaktową bramkę.

Opis bramek:
• 1:0 Wydra Paweł - 47'. Druga połowa zaczęła się znakomicie. Piłkarze Jezioraka od pierwszego gwizdka zaatakowali bramkę co zaowocowało bramką. Piłkę w środku boiska otrzymuje Wydra Paweł i będąc tuż przed szesnastką decyduje się na oddanie strzału, piłka kopnięta mocno po ziemi kozłuje przed bramkarzem i wpada do bramki.
• 2:0 Oskroba Andrzej - 55'. Po faulu z lewej strony sędzia dyktuje rzut wolny, do piłki jak zwykle podchodzi Kurkiewicz Grzegorz który dorzuca piłkę wprost na niepilnowanego Oskrobę, ten z pierwszej piłki kieruję nogą futbolówkę do siatki.
• 3:0 Oźga Krzysztof - 65'. Indywidualna akcja tego zawodnika, po otrzymaniu piłki z prawej strony i wejściu w pole karne oddaje strzał po długim słupku i zdobywa kolejną bramkę.
• 3:1 zawodnik Koniczynki - 75'. Jeden z zawodników Koniczynki zostaje faulowany po prawej stronie boiska, sędzia dyktuje rzut wolny, zawodnicy szybko wprowadzają piłkę do gry po czym podają ją do niepilnowanego kolegi, ten wjeżdża z nią w pole karne i zdobywa honorową bramkę.
• 4:1 Oźga Krzysztof - 80'. Popis strzelecki naszych zawodników jeszcze się nie skończył. Po akcji z prawej strony jeden z zawodników dorzuca piłkę w pole karne, piłka trafia pod nogi Oskroby i decyduje się on na szybki strzał jednak bramkarz gości wybija piłkę przed siebie, na nasze szczęście Oźga jest tam gdzie być powinien i z bliskiej odległości kieruję piłkę do siatki.